#ByłTakiMecz LKS II Radziechowy - Beskid Godziszka
Skoro nie możemy spotkać się na boisku, to powspominajmy. Rozpoczynamy cykl „#ByłTakiMecz”, w którym będziemy wspominać najważniejsze, najpiękniejsze, radosne, ale i najsłabsze i przykre spotkania Beskidu Godziszka. Na pierwszy ogień bierzemy debiut, pierwsze oficjalne 90-minut na ligowych boiskach: LKS II Radziechowy – Beskid Godziszka.
Wszystko rozpoczęło się 19 lipca 2004 roku, gdy grupa lokalnych piłkarskich pasjonatów, odczuwająca „futbolowy głód”, spotkała się, aby powołać do życia Ludowy Zespół Sportowy „Beskid” Godziszka. Kiedy formalności związane z rejestracją zespołu dobiegły końca ówczesny grający trener – Grzegorz Porębski – zorganizował trening. Pierwszy w historii biało-niebieskich.
Brak własnego boiska sprawił, że premierowe zajęcia odbyły się „w terenie”. Przyszli piłkarze (wielu ochotników nigdy wcześniej nie była związana z żadnym klubem) biegali po okolicznych, polnych drogach. Następnie na placu przy ulicy Lipowskiej w Godziszce odbyły się zajęcia siłowe i motoryczne. W tym samym czasie trwały rozmowy dotyczące boiska, na którym Beskid mógłby rozegrać sezon. Z pomocą przyszli nam sąsiedzi zza miedzy – KS „Halny” Kalna – którzy udostępnili nowo powstałej drużynie swój obiekt. To właśnie tam rozpoczęły się treningi. Takie z prawdziwego zdarzenia.
Szybko zorganizowano też mecze sparingowe. Stawiająca pierwsze kroki drużyna najpierw przegrała 1:4 w Łodygowicach, z tamtejszym "Słowianem". W drugiej grze kontrolnej pojechaliśmy na niezwykle „gorący teren”. Do Słotwiny. Niestety przegraliśmy 0:2. Po tamtych spotkaniach wielu graczy uświadomiło sobie, że jeszcze trochę brakuje im do rywali, powiedzmy B-klasowych, ale widzieli też, że Beskid przyciąga mieszkańców Godziszki. Wokół boiska „Sokoła” zgromadziło się wówczas wielu mieszkańców naszej miejscowości. Były żony i dzieci piłkarzy, rodzice, sąsiedzi, kumple i osoby zwyczajnie lubiące piłkę nożną.
Działacze postanowili zgłosić Godziszczan do Klasy C w Podokręgu Żywiec. Po kilku dniach do klubu dotarł list z terminarzem spotkań. W pierwszym meczu rundy jesiennej sezonu 2004/2005 biało-niebieskim przydzielony został zespół rezerw LKS-u Radziechowy.
W deszczowe, niedzielne przedpołudnie, 22 sierpnia 2004 roku piłkarze Beskidu Godziszka wybiegli na murawę stadionu w Radziechowach. Pierwszy oficjalny mecz niósł ze sobą morze obaw. Ale ostatecznie ułożył się najlepiej, jak mógł: biało-niebiescy zwyciężyli 4:2. Choć gra wyglądała jeszcze chaotycznie, a rywal nie należał do tuzów żywieckiej klasy C, to historyczne 90-minut w Radziechowach dało potężnego „kopa” do dalszego działania. No i czwarte miejsce w tabeli.
Niestety, nie pamiętam dokładnie wszystkich strzelców bramek. Do głowy przychodzi mi tylko trafienie Darka Kubicy. Może ktoś pamięta pozostałych?
Kadra na rundę jesienną sezonu 2004/2005 prezentowała się następująco:
Bramkarze: Grzegorz Szczyrk, Tomasz Szymanek, Sebastian Kochanik
Obrońcy: Dariusz Kubica, Stanisław Mynarski, Dawid Kochanik, Tomasz Dobija, Marcin Wrona, Patryk Kowalewski, Przemysław Kufel, Marcin Wisła.
Pomocnicy: Witold Bula, Marceli Janica, Jarosław Bistyga, Sławomir Janica, Bartłomiej Kliś, Bartłomiej Kubica, Tomasz Nikiel.
Napastnicy: Mateusz Barut, Tomasz Sowa, Marcin Świnczyk, Łukasz Wrona, Arkadiusz Gasidło, Grzegorz Porębski.
Komentarze